Produkcja sprzętów elektronicznych nieodzownie wiąże się z wyładowaniami elektrostatycznymi, którym skutecznie zapobiegają systemy nawilżania powietrza. Zbyt mała wilgotność to doskonałe warunki powstawania wyładowań elektrostatycznych, które prowadzą do uszkodzeń delikatnych podzespołów i wpływają niekorzystnie na jakość wytwarzanych produktów. W zakładach produkcji sprzętów elektronicznych optymalna wilgotność mieści się w zakresie od 40% do 50%.

Podwyższona wilgotność powietrza pozwala na odprowadzanie ładunków i zapobiega wyładowywaniom. Na materiałach tworzy się bowiem cienka warstwa wilgoci, dzięki której ładunki się nie gromadzą, a zatem poszczególne komponenty elektroniczne są chronione. Kolejna korzyść płynąca z nawilżania powietrza to redukcja zapylenia. Stała wilgotność to mniejsza ilość osadów — dzięki redukcji ładunków elektrostatycznych zmniejsza się zdolność przyciągania pyłu. Co więcej, drobinki wody unoszące się w powietrzu wiążą cząsteczki pyłów i powodują, że opadają one na posadzkę i nie unoszą się w powietrzu przez długi czas.

Nawilżanie powietrza jako sposób na ochronę przed zjawiskami elektrostatycznymi

Duże zagęszczenie różnego rodzaju sprzętów na niewielkiej przestrzeni sprzyja powstawaniu wyładowań elektrostatycznych, które mogą prowadzić do awarii maszyn i uszkodzeń komponentów a w efekcie do niemałych strat materiałowych. Wyładowania elektrostatyczne występują także w serwerowniach, co objawia się wysokim zużyciem energii lub częstym uszkodzeniom oprogramowania. Właśnie dlatego konieczne jest utrzymanie odpowiedniej stałej wilgotności powietrza. Wilgotne powietrze gromadzi jony i zwiększa ich masę, co skutkuje ich mniejszą ruchliwością. Co ważne, systemy nawilżania powietrza mogą obniżać temperaturę i zapobiegać przegrzewaniu się urządzeń.